piątek, 6 lipca 2012

Przepraszam

Przepraszam was konkurs jest odwołany ponieważ 7 lipca wyjeżdżam do cioci na dwa tygodnie i tam nie mają netu a gdy przyjadę jadę nad morze z rodzicami do 19 sierpnia więc przepraszam was najmocniej gdy przyjadę uda mi się zrobić konkurs :)

poniedziałek, 25 czerwca 2012

Dyplom i Konkursy

Mój dyplom za zajęcie I miejsca u Kody wielkie dzięki ;)



Konkurs cz.1


Musicie narysować lwa lwicę z moich opowiadań 
Zasady:


Format JPG lub Gif 
Rysunek ma być bardzo estetyczny i kolorowy (nie musi być w 3d).
Prace które zrobiliście napiście w komentarzach jego link (koniecznie musi on znajdować się na waszym blogu).
Prace przesyłajcie do 7 lipca 2012 roku.


Konkurs cz.2


Opisz w kilku zdaniach o Kopie (prawdziwa wersja).


Konkurs cz.3


Opisz wybrane postacie:


Nala-
Simba-
Kopa-
Kiara-
Mufasa-
Sarabi-
Sarafina-
Kovu-
Zira-
Nuka-
Skaza-
Zazu-
Vitani-




Miejsca i nagrody:


Za I konkurs są cztery miejsca 
1.Dyplom i niespodzianka
2.Dyplom i pięć komentarzy pod każdą nową notatką
3.Dyplom
4.Nagroda pocieszenia


Za II konkurs są trzy miejsca:
1.Dyplom i pięć komci
2.Trzy komentarze
3.Dwa komentarze


Za III konkurs są trzy miejsca:
1.Dyplom
2.Trzy komentarze
3.Nagroda pocieszenia


Myślę że wam się podoba ;)

poniedziałek, 18 czerwca 2012

lwiątka cz.1

Odkąd urodziła się mała Tali minęły trzynaście tygodni Tali była już prawie lwiątkiem lecz potrzebowała więcej opieki.Po za tym nie ssała już mleka lecz jadła lwie mięso umiała chodzić i biegać a nawet mówić ale to było jeszcze małe dziecko(tak jak w the Sims 2 ).


Było pochmurne popołudnie zbliżała się wielka ulewa i na dodatek jeszcze lwice nie wróciły z polowania...
Król oczekiwał na ich przyjście lecz jego czekania się powiodły...Gdy lwice miały przynieść upolowaną zebrę czy antylopę zaatakowała ich lwica o rudawej sierści i kriwstych oczach zaczęła wyrywać im jedzenie lecz lwice się nie poddawały natomiast ta zabijała je wbijając swoje pazury do ich serc ;(.Ten atak spotkał lwioziemców pierwszy raz tragicznej nie mogło być nie przeżyło osiem lwic wśród nich była nasjtarsza lwica Kula i najmłodsza lwica (nastolatka) Nuna siostra króla.Gdy król został o tym poinformowany przez Rezusa nowego majdoromusa jego serce stanęło ale ożywiło się jego siostra najkochańsza siostra została zamordowana księżniczka... ach...
Kiara nie mogła to uwierzyć straciła męża,syna,córkę został tylko jej najukochańszy syn także jego wnuczka i synowa...
Kiara zaczęła płakać z żalu,smutku, tak samo inni...
Nowy szaman Brod podobny do Rafikiego odprawił pogrzeb zmarłych następnie musiał odprawić jeszcze jedną ceremonię prezentacje jutrzejszą księżniczki...


Dzień następny po pogrzebie nie był już taki smutny święto te musiało się odbyć Brod wzioł piasek posypał główkę małej narysował znak i pokazał zwierzętom:


Wszystkie zwierzęta zaczęły okazywać swą radość ku kłaniając się aż do ziemi...Gdy po prezentacji wszystko się rozeszło rudo lwica o krwistych oczach zaatakowała krainę dobra gdzie leżała koło lwiej ziemi potem następne a gdy już miała wejść do groty lwiej ziemi król ją zatrzymał:


-Nie  będziesz zabijać mojej rodziny wynoś się stąd!
Lwica prychnęła i uderzyła lwa lecz on sprytniejszy przerzucił ją na bok gdzie udeżyła się w głowę wstała i wskoczyła na niego potem szarpała go lecz Tanabis silniejszy pokonał ją lwica ranna uciekła po czym król poszedł za nią zobaczył że nie jest sama ma piątke małych lwiątek które nie są do niej podobne nie mają tych samych barw ani tych samych oczów i nosków.Wyglądali na wiek jego córki gdy rudawa lwica odeszła podszedł do lwiątek.Przeraził się każde lwiątko 13 tygodniowe było wychodzone śmiertelnie tylko dwa w stanie stablinym były to samce  reszta to samiczki czarne i wychudzone samce były zaś o miodowej sierści i zielonych oczach... Król zawołał Rezusa który leciał w jego kierunku okazało się że znowu zaatakowała jakąś ziemię lecz lew król który tam był przegonił ją i kieruje się stronę lwiej ziemi na czatach stoją dwie lwice Kiara i jakaś Buli a wejścia od tyłu pilnuje królowa i Raza reszta jest w środku i pilnuje lwiątka są ukryte...
 Król przeraził się nie wiedział co zrobić co miał zostawić je czy uratować lwią ziemię... Załamał się... 

piątek, 8 czerwca 2012

Życie od Nowa



Tanabis i Lilly byli parą pięć miesięcy byli już dorośli i bardzo bardzo się kochali:
Tanabis:Wyrósł na dzielnego i potężnego lwa o brązowej bujnej grzywie pięknych brązowych oczach.
Lilly:Wyrosła na piękną młodą lwicę o jasno zielonych oczach i pięknej kremowej sierści.


Gdy stali się nowymi władcami lwiej ziemi (Jakby co to nie pisałam że Kovu zmarł i Vitani) Nuna stała się nastolatką:
















A jej chłopak Davaner na pięknego młodego przystojengo lwa miodowej sierści i czarnej małej zarośniętej grzywie:


Spędzali ze sobą każdą wolną chiwlę.
Dawno już nie było Złej Ziemi ani Krainy złych i Sępiej Ziemi wszyscy wygineli nawet lwiątka nie narodzone i narodzone :(.
Był deszczowy pochmurny dzień król Tanabis zawołał wszystkich na nowe informacje gdy już przekazał poszedł jeszcze sprawdzić inne ziemie które teraz zaistniały.Lilly zaś ciężarną lwicą była i musiała długo odpoczywać bardzo chciała mieć bynajmniej mniej więcej dwójka dzieci chciała żeby na początku urodził się synek potem  córka.Król za to chciał odwrotnie niż żona.
Kiara bardzo cieszyła się że zostanie wkrótce babcią.


Minęły dwa miesiące dzisiaj miał być nieoczekiwany dzień porodu wszyscy pilnowali królową.Tanabis bardzo niepokoił się wiedział że źle się stanie gdy urodzą się trojaczki a brzuch jej wyglądał właśnie jakby miała trojaczki.


W południe wszystko spało nagle usłyszeli cichy płacz lwiątka.
-Co tak płacze
Tanabis wstał zobaczył swą żonę i małą lub małego lewka który ssie mleko.
Tanabis obudził lilly.
-Urodziam we śnie?!!
-Tak zobacz jakie to śliczne!!
-Tak
-Jak będzie się nazywać?
-To dziewczynka widzę
-to to Tali
-Tali piękne imię nasza mała księżniczka


Tali była cała jak mama czyli kremowa i miała zielone ciemne oczka :
Wszycy cieszyli się z szczęśliwych narodzin królowej :)
CDN za cztery komentarze



środa, 6 czerwca 2012

Wyróżnienia i dyplomy

Wyróżnienie dla mnie w konkursie nr.1 u Kachy111


Także u niej dyplom za zajęcie drugiego miejsca w trzecim konkursie :)

(jak jest rozmazane wystarczy kliknąć na nie)

To chyba tyle :)


Notatkę postaram się jeszcze przedłużyć dopóki nie będzie tej ilości komentarzy

poniedziałek, 28 maja 2012

Miłość

Król Kovu i królowa Kiara zapomnieli o tych bolących chwilach które w nich zostały.Tanabis był jeszcze wieku nastoletnim lecz jego wyrośnięta grzywka na plecach świadczyła o innym.
Kovu wiedział że Tanabis miał dziewczynę lecz z nią nie jest.Nuna miała jak na razie tyle samo.
Był słoneczny dzień Tanabis leżał na kamieniu  i rozmyślał o swej przeszłości.
Mówił do siebie tak:
''Kim ja jestem jestem przyszłym królem? ale nie mogę być nim nie mam żony''
Wtedy przybiegła Nuna.
-Cześć bracie!!
-O cześć co chcesz?
-Tata zachwilę będzie tu masz czekać
-ok
Nuna pobiegła do swych przyjacioł Mury i Bruna.Po kilku minutach przyszedł Kovu z pięcioma lwicami jego wieku.
Tanabi się zdziwił na widok tyle młodych i pięknych lwic.
-Synu musisz już wybrać jakąś lwicę tu masz je przestawione
-hmm... no dobrze ale ile ich jest?
-pięć każda pochodzi z naszej ziemi tylko ta kremowa z Słonecznej ziemi
Tanabi rozmyślał każda lwica mu się podobała jakby był jeszcze jego brat ach...
Lwice miały na imię tak:
1.Lilly
2.Bajka
3.Veronica
4.Neli
5.Suhari
Lilly była najładniejszą lwicą i Tanabi ją wybrał reszta lwic se poszła a oni razem zostali Kovu także odszedł.
-I jak podobam ci się?
-Tak Lilly ty jesteś najładniejszą lwicą 
-hmm... fajnie 
-opowiesz mi o swym życiu?
-no ok
-Więc urodziłam się na Rajskiej Ziemi tam miałam jeszcze normalną rodzinę do kiedy moja matka zmarła a ojciec mnie porzucił gdy byłam jeszcze małą lwiczką potem gdy dorosłam miałam zaledwie osiem miesięcy uciekłam na wodną krainę tam poznałam Neli i Veronicę byliśmi razem do kiedy wodna ziemia już nie istniała uciekłyśmy tutaj i mieszkaliśmy.
-Ale historia 
-no 
-Ja też mam historię lecz nie aż taką miałem też brata bliźniaka lecz on umarł przez Serpen ja go oborniłem mam jeszcze siostrę Nunę która ma pięć miesięcy i jest na prawdę słodka :)
Lilly aż się zakochała polizała Tanabiego po jego grzywie zaczęli się do siebie łasić skakiwać na siebie turlać się że zostali parą do końca życia...


CDN za pięć komentarzy :)

piątek, 25 maja 2012

Śmierć i Walka


Tanabis i  Tarabis  byli nastolatkami (1,5 roku) byli bardzo do siebie podobni i prawie w stadzie ich nie odróżniał.Nuna za to była pięciomiesięczną lwicą i najmłodszą z stada.Miała najlepszego przyjaciela Bruno i najlepszą przyjaciółkę Mura.Bruno i Mura byli rodzeństwem i byli dziećmi Dorisa i Serpen.Doris nadal chciał żeby jego syn Bruno został władcą lwiej ziemi lecz Bruno nie chciał.Był słoneczny poranek na lwiej ziemi było bardzo cicho oprócz bawiących się w zapasy braci.Kovu był już troszeczkę stary ale nie aż tak bardzo a Kiara tak jak on,inne lwice zaś były na polowaniu król pouczał młodszą córkę a Tibon i Pumba dawno już ich nie było także był nowy ptak imieniu Grawna a nowy pawian nazywał się Kala.Grawna była samicą ptaka i była młodsza od Zazu.Kala za to był jednym z uczniów Rafikiego.Gdy dwaj bracia razem walczyli z daleka przyglądał się Doris i Serpen.
-Musimy ich zabić ale który to który?
-Hmm... na pewno jeden z nich to przyszły książe lwiej ziemi
-tak sądzisz że Tarabis?
-nie Tanabis
Serpen już miała plan na niego a tymczasem Kovu wracał z Nuną z opowiadań o dawnych władcach i polowaniu.
Kiara też wróciła z codziennego polowania gdy wszyscy zjedli mała Nuna pobiegła się bawić a Tanabis i Tarabis urządzili nastoletnie wyścigi lwów.Wygrał Tarabis a w walce wygrał Tanabis.
-Zmęczony jestem co u Audi?
-Nie jestem z nią tylko z Lili
-aha ja też już nie jestem z moją dziewczyną zdradziła mnie i tyle
-smutne
Nagle bracia usłyszeli płacz ich małej siostry pobiegli tam i znaleźli swą siostrę jak utknęła na drzewie Tarabis szybko ją zdjął a gdy bracia mieli wracać nagle wyskoczył Doris.
-Dokąd to!!
Walnął jednego z nich (Tarabisa) Tanabis rzucił się na lwa zaczęli pojedynkować lecz Doris mający siłę jak jak dwa lwy pokonał Tanabisa i obalił go na ziemię.Tanabis był cały z krwi i zadrapany i leżał na ziemi.Doris miał już go walnąć w serce gdy na niego rzucił się Kovu.Doris walczył z nim lecz przegrał i uciekł.Następnego dnia zaczęła się walka od rana na przeciwko złamanego pnia przez piorun  odzielała woda tą drogą szli Doris,Serpen i kilka lwic drugą stroną Kovu,Kiara i lwice.
Po zaryczeniu zaczęła się krwawa bitwa o lwią ziemię Kiara oddalała się zbytnio a Kovu nie widział jej gdy usłyszeli mocny bolący ryk lwa pomyśleli że Kiara lecz nie to ich syn Tarabis...
-Nie!!!!
Tanabis wyskoczył na Dorisa i rzucił go z skały lecz Serpen uderzyła go w plecy a ten ledwo co wstanął szybko na miejsce przybiegli wystraszeni Kovu i Kiara.
-Synu...
Kiara podeszła do Tanabisa a Kovu do ciała Tarabisa wokół nich było całe stado lwic a lwice Serpen pośpiechu uciekły.Kovu  nagle zaczął płakać z bólu co zrobił mu jego syn najlepszy Tarabis...
Kiara nie mogła to uwierzyć jej syn zmarł w tym wieku nastoletnim przez chwilę zaczęła się użalać lecz potem zapadła nocna cisza nad zmarłym lwem.Tanabis był tymczasem na obserwacji a Nuna została z przyjaciółką Kiary.Kovu tylko jedno powiedział : ''Syn jest najważniejszy lecz śmierć jego jest wtedy bardziej bolesna''




Smutna historia ;( następna część za siedem komentarzy :)